Kiedy uszyję nowe ubranie, przymierzam je różnym modelkom, aby wybrać tę, która najfajniej go zaprezentuje. Czasami pierwszy, dokonany wybór jest trafny, ale czasem okazuje się, że na innych pannach strój leży jeszcze lepiej i bardziej im pasuje.
Z pokazaną, w poprzednim poście, sukienką miałam podobny dylemat. Przymierzałam ją Barbie Dreamhouse i dla niej ją szyłam. Uznałam, że jest taka niedoceniona z tym poprawionym makijażem. Napracowałam się nad nią i nadenerwowałam a teraz w ogóle nie bierze udziału w pokazach.
Kiedy suknia była gotowa, owszem, zrobiłam zdjęcia Barbie, potem wzięłam w obroty Nikki II a na końcu wybór padł na Teresę. To właśnie Teresa pokazała się pierwsza na blogu w nowej kreacji.
Dziś pokażę fotografie dwóch jej koleżanek: Barbie Dreamhouse oraz Nikki II.
Jestem bardzo ciekawa, która z tych trzech panien zostałaby przez Was wybrana do pierwszego pokazu tej sukni. Jednym słowem: która z nich najbardziej Wam się podoba.